poniedziałek, 3 lutego 2014

Najwspanialszy organizer wszechczasów!



Pomysł na spersonalizowany organizer przewinął się przez kilka różnych blogów i strasznie mi się spodobał. Pewnie dlatego, że zawsze brakowało mi czegoś w tych dostępnych w sklepach. A to miejsca na zapisanie wszystkiego, co muszę zrobić w danym tygodniu. A to osobnej rozpiski godzinowej, a osobnego miejsca na rzeczy do zrobienia nie o konkretnej porze. Poza tym chciałam organizera, który będzie można zsynchronizować z projektem 50 Tygodni i w którym będę mogła zapisać swoje cele na ten rok i na przyszłość.

Niestety wśród wzorów udostępnionych w internecie też nie znalazłam czegoś, co odpowiadałoby mi w 100%. Postanowiłam więc zrobić swój organizer sama. Z racji tego, że nie znam się za bardzo na grafice i projektowaniu, przy tworzeniu mojego „dzieła” padło trochę niecenzuralnych słów :) Jest w nim trochę niedoróbek. Okładka też nie jest idealna, ale cóż, następnym razem będzie lepiej. W przyszłym roku poświęcę więcej czasu na stworzenie idealnego projektu. Ale jedno muszę powiedzieć: mimo tych wszystkich niedociągnięć świetnie mi się z niego korzysta. To chyba najwygodniejszy organizer, jaki w życiu miałam i ciągle chce mi się w nim notować. I odkreślać to, co już udało mi się zrobić.


Z tyłu postanowiłam umieścić grafikę, która pokazuje trochę moją filozofię życiową, która przydaje się w cięzkich chwilach, a czasem nawet wskazuje kierunek postępowania.


Koszt organizera w formacie A5, który mieści w sobie 50 tygodni, to około 20zł. Wiem, w sklepie kupimy coś podobnego za połowę tej ceny. Ale ta satysfakcja, radość i wygoda… no cóż, są warte tych kilku złotych więcej. Poza tym taki antytalent komputerowy jak ja dużo się uczy robiąc coś takiego. No i miałam na serio sporo frajdy przeglądając gotową wersję.

A to rysunek nr 4. Inspirowany okładką ELLE z Magdą Frąckowiak. Niestety przypuszczam, że przez Wisłę będzie się musiała przetoczyć pojemność 6 Oceanów Atlantyckich, zanim ja będę w stanie uchwycić jakieś podobieństwo. Ale i tak mi się podoba.


4 komentarze:

  1. Piękny rysunek, masz niesamowity talent <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* Ale jeszcze długa droga przede mną!

      Usuń
  2. Też bardzo lubię mój DIY organizer - mam go wszędzie ze sobą, oprócz miejsca na terminarz jest też miejsce na typowe notatki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jakaś taka większa motywacja jest do zapisywania wszystkiego w takim organizerku :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...